Kryzys wieku średniego – jak go przetrwać?

0
83
Rate this post
Statystycznie około czterdziestki mamy za sobą już połowę życia. Dla wielu mężczyzn oznacza to czas bilansów i podsumowań. Jak przetrwać kryzys wieku średniego, nie robiąc głupstw? Sprawdź 10 przykazań mężczyzny w średnim wieku.

Młodzi, mamy uczucie, że świat leży u naszych stóp. Jednak czas płynie nieubłaganie, a my z optymistów powoli zmieniamy się w realistów. Już wiemy, że możliwości jednak są ograniczone. Co gorsza, przed nami coraz mniej czasu na kosztowanie smaków życia, za którymi tęsknimy. Zawężające się pole możliwości sprawia, że zaczynamy zadawać sobie cały szereg pytań:

w jakim punkcie życia właściwie się znajduję?

  • czy mi się tu podoba?
  • czy osiągnąłem to, czego zawsze chciałem, zawodowo i prywatnie?
  • czy spełniłem swoje marzenia? C
  • czy jestem szczęśliwy?
  • czy wybrałem właściwą partnerkę?
  • czy wybrałem właściwy zawód?
  • czy lubię swoją pracę?
  • czy zamiast pracować w banku lepiej było poświęcić się marzeniom i pisać kryminały?
  • czy warto było poświęcić karierę dla rodziny lub rodzinę dla kariery?

Jeśli odpowiedź jest pozytywna: „tak, lubię moje życie, a moje wybory były dobre, dziś też nie wybrałbym inaczej”, kryzys wieku średniego raczej ci nie grozi – co najwyżej objawi się jako naturalna faza autorefleksji, służąca wewnętrznemu rozwojowi i pochwalana przez psychologów.

Wysadzeni z siodła

Gorzej – jeśli bilans sprawia, że pojawia się niezadowolenie. Wtedy wszystkie dotychczasowe decyzje stawiane są pod znakiem zapytania, a plany raz jeszcze przeformułowane. Pojawia się głęboki żal z powodu utraconych szans. I jeśli dotychczasowe życie było rzeczywiście pełne napięć oraz cechowała je rezygnacja z własnych marzeń i zamierzeń – może zacząć się jawić jako ciasne pudełko, z którego trzeba uciekać.

Temu toczącemu się w głębi emocji procesowi towarzyszą też zewnętrzne objawy upływu czasu: skóra staje się mniej jędrna, pojawiają się pierwsze zmarszczki. Siwieją skronie, pogłębiają się zakola lub łysina na czubku głowy. Ciało się zmienia, masę mięśniową powoli wypiera tłuszczyk, figura już nie ta, co kiedyś. A i w łóżku bywa nie najlepiej – pojawiają się problemy z erekcją. Do tego dokładają się problemy natury zdrowotnej: świetna forma i doskonałe zdrowie nie są już tak oczywiste, jak w młodości. Pojawiają się drobne początkowo bolączki: gorsza kondycja, bóle kręgosłupa, kłopoty z układem pokarmowym. Nawet, jeśli panowie nie chorują na nic sami, poważne choroby zaczynają się pojawiać i zbierać żniwo pośród rówieśników czy dorosłych członków rodziny. Zaczynają się więc pojawiać myśli o śmierci; świadomość własnej śmiertelności napełnia coraz bardziej namacalnym lękiem. Do tego mogą pojawić się problemy ze snem, uczucie wiecznego zmęczenia czy uczucie wypalenia zawodowego.

Trudno się dziwić, że w takiej sytuacji pojawia się uczucie zwątpienia, utrata orientacji czy poczucie porażki oraz chęć ucieczki i zmiany życia na inne, lepsze – takie, o jakim zawsze się marzyło.

Niemądre decyzje

To właśnie czas, kiedy mężczyźni podejmują często kompletnie nieprzewidziane i nie zawsze najlepsze decyzje. Chcąc zachować uciekającą młodość, robią zaskakujące otoczenie rzeczy:

  • kupują przysłowiowe czerwone kabriolety (w mniej zamożnym wydaniu: czerwone, sportowe buty)
  • znajdują sporo młodsze kochanki, wnoszą pozwy rozwodowe
  • rzucają niezłe posady
  • zmieniają się zewnętrznie do tego stopnia, że znajomi przestają ich rozpoznawać itp.

I czasem mają rację, bo rzeczywiście praca czy związek od lat były dla nich pasmem kompromisów, odbierających poczucie satysfakcji z życia. Ale zdarza się, że panika „zamykających się drzwi” dyktuje im nie najlepsze rozwiązania, których potem gorzko żałują.

Jak ułatwić sobie ten trudny okres? Jak przejść przez kryzys wieku średniego, by zrobić z niego jak najlepszy użytek – ale nie pozostawić po sobie niepotrzebnych ruin i zgliszczy?

1. Spójrz na ten okres jak na szansę na lepsze

To nie jest łatwy czas i trzeba się borykać z różnymi trudnymi emocjami, ale koniec końców zawsze w jakiś sposób dochodzimy z nimi do ładu. Jednak właśnie te trudności sprawiają, że stajesz się bardziej świadom siebie, swoich potrzeb, oczekiwań i możliwości. Lepiej się sobie przyglądasz; przestajesz podążać utartymi ścieżkami, którymi idą „wszyscy”, a zaczynasz pytać sam siebie, czego tak naprawdę pragniesz w głębi swego serca. Ten okres zwątpienia i bilansów jest dla mężczyzny szansą na to, by naprawić życie i pchnąć je w kierunku, który będzie go bardziej satysfakcjonował.

2. Bardzo dokładnie przyjrzyj się swoim relacjom z innymi, zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję

Choć masz ochotę działać pod wpływem impulsu (to typowe dla młodości, a ty przecież chcesz poczuć się młodo) lepiej się przed tym powstrzymaj. To się może okazać destrukcyjne! Bądź zawsze świadom ceny, jaką ci przyjdzie zapłacić za każdą decyzję i zmianę. Oczywiście możesz zamienić starą żonę na nową kochankę, ale pomyśl czym to się skończy na dłuższą metę: dużo młodsza kobieta za parę lat prawdopodobnie cię zostawi i będziesz musiał samotnie borykać się z najtrudniejszym okresem w życiu, jakim jest fizyczna starość.

3. Nie stawiaj wszystkiego pod znakiem zapytania

Choćby cię to korciło. Tylko w bardzo rzadkich przypadkach rzeczywiście CAŁE dotychczasowe życie okazuje się niewiele warte i niesatysfakcjonujące. Przeważnie takie są tylko jego fragmenty – a po przyjrzeniu się im okazuje się często, że są to fragmenty niewielkie i stosunkowo łatwe do zmiany.

4. Zmień to, co naprawdę pragniesz zmienić

Zdarza się, że praca lub związek rzeczywiście okazują się niesatysfakcjonujące. Jeśli po dokładnym przyjrzeniu się sobie i sytuacji odkryjesz, że trzymasz się partnera lub zawodu, który nie daje ci szczęścia, pomyśl w jaki sposób możesz to zmienić. Kurczowe trzymanie się ze strachu przed zmianą tego, co znane, choć niesatysfakcjonujące, kosztuje sporo energii i powoduje, że gorzkniejemy. Na szczęście nigdy nie jest za późno, by zmienić to, co boli lub męczy.

5. Nie bój się kryzysu wieku średniego

Bo wbrew pozorom wcale nie jest taki straszny. Dowodzą tego przeprowadzone przez uczonych z Zurychu badania. Starsi mężczyźni, zapytani, do jakiego wieku chcieliby wrócić, gdyby mieli taką możliwość, zdecydowanie rzadziej wybierali wczesną młodość, a częściej środek życia. Dlaczego? Choć młodość jest okresem szans i możliwości, to w wieku średnim stoimy pewnie na własnych nogach, czujemy się spełnieni, cieszymy się osiągniętą już pozycją zawodową. Wiemy, kim jesteśmy, bo proces poszukiwania tożsamości i formowania osobowości już jest zakończony. Do tego mamy ustabilizowaną pozycję finansową i socjalną – a to skutkuje wyższym poczuciem zadowolenia z życia i poczuciem bezpieczeństwa. I z perspektywy czasu nie zamienilibyśmy tego stanu na młodość z jej potencjałem, ale i niepewnością.

6. Korzystaj z pomocy

Jeśli jest ci naprawdę trudno, poszukaj psychologa. Uwaga: to wcale nie znaczy, że nie radzisz sobie z problemem! Raczej świadczy o mądrym podejściu do problemu – bo co dwie głowy to nie jedna. Psycholog pomoże ci znaleźć jasne i ciemne strony sytuacji, podsumować dorobek, docenić plusy i oszacować minusy; a wszystko z dystansem osoby niezaangażowanej emocjonalnie. Już sam fakt, że można się z kimś podzielić najgłębiej skrywanymi rozterkami dużo zmienia – a mężczyźni często nie chcąc się okazać mięczakami, nie skarżą się nikomu i ze zwątpieniem borykają się w samotności. A po co przerabiać w samotności coś, co jest trudne, skoro tak łatwo o pomoc?

7. Szukaj możliwości zmian bezpiecznych i pozytywnych

Jeśli nie chcesz przewracać życia do góry nogami, wprowadzaj takie zmiany, które wzbogacą i poprawią dotychczasowy stan. Zapisanie się na kurs jakiegoś języka, tańca czy choćby prawa jazdy na motocykl sprawi, że poczujesz i zmianę, i sprawczość.

8. Zainwestuj w lepszy wygląd

Idź do fryzjera i zmień fryzurę, zdecyduj się na pokrycie farbą siwizny. Pozytywna zmiana w wyglądzie doda ci pewności siebie. Wybierz się z żoną na zakupy i przy jej pomocy (kobiety lepiej się na tym znają) kupcie dla ciebie kilka ciuchów, w których będziesz sprawiał wrażenie młodszego. Ubranie naprawdę wiele zmienia! A może zaszalej i skorzystaj z pomocy stylisty, który pomoże ci się maksymalnie odmłodzić w sferze ubioru? Ważne: zmiany wprowadzaj w porozumieniu z partnerką (i w sposób kontrolowany). Wtedy kryzys wzmocni wasz związek i zbliży was do siebie, zamiast stwarzać mur między wami.

9. Zadbaj o zdrowie i ciało

Po pierwsze idź do lekarza i zrób dokładny „przegląd generalny”. Wiadomość, że jesteś zdrowy, zmniejszy lęk przed przemijaniem – a jeśli badania wykażą, że na coś cierpisz, im szybciej zaczniesz leczenie, tym szybciej wrócisz do zdrowia. Czasem przewlekłe, toczące się „w podziemiu” choroby odbierają energię, warto je wyeliminować. Po drugie: zapisz się na jogę czy inne zajęcia, poprawiające sprawność i kondycję. Jednym z problemów człowieka w okolicy czterdziestki jest „zasiedzenie” i związana z nim utrata witalności. Dzięki ćwiczeniom, poprawie wytrzymałości i elastyczności fajniej poczujesz się we własnym ciele.

10. Zamień samochód na rower

Wyprostowany, idący elastycznym krokiem mężczyzna o płaskim brzuchu lepiej przyciąga spojrzenia kobiet, niż pan w czerwonym kabriolecie – ale brzuchaty i sflaczały. Jeśli więc chcesz wydać sporo pieniędzy na nowy pojazd, niech będzie to naprawdę bardzo dobry rower.