Wiele kobiet nie jest świadomych swojej seksualnej energii, co jest często spowodowane brakiem kontaktu z własnym ciałem, a zwłaszcza z wagą. Ten nieodkryty potencjał jest jednak źródłem mocy, kreatywności i siły kobiet. Często występujące problemy zdrowotne i trudności seksualne są sygnałem, że nasze emocjonalne i psychiczne zdrowie potrzebuje uwagi. Poprzez świadomość związku między naszym podejściem do waginy i ciała, a wpływem na inne aspekty naszego życia, możemy odkryć nieograniczone źródła energii. Aby to zrobić, warto zacząć od poznania i zrozumienia swojego ciała, a także nawiązania bliskiej relacji z nim.
Nazwij ją
Wiele z nas boryka się z problemem językowym dotyczącym naszej intymnej części ciała – waginy. Mówienie o niej i nazywanie jej może być trudne i wstydliwe. Jednak właściwe nazwanie waginy jest kluczowe, aby móc nawiązać z nią kontakt i oswoić się z nią.
Jak to zrobić? Najważniejsze jest, aby wybrać nazwę, która będzie dla nas pozytywna i nie będzie wywoływać negatywnych emocji. Możemy wymyślić kilka nazw i zapisać je, nawet te, które wydają się śmieszne lub zaskakujące. Ważne, aby złamać barierę językową i umożliwić sobie otwartą komunikację na ten temat.
W moim własnym rankingu, nazwa „joni” wypada najlepiej. Każdy jednak powinien wybrać nazwę, która będzie dla niego najodpowiedniejsza i najlepiej oddająca jego emocje i postawę. Pamiętajmy, że nazywanie waginy i mówienie o niej jest krokiem do zrozumienia i akceptacji naszego ciała.
Odblokuj ciało
W dzisiejszym świecie kult młodości i doskonałości wciąż jest silny, jednak zauważa się coraz większą popularność ruchu body positive. To bardzo pozytywna zmiana, ponieważ brak akceptacji swojego ciała może prowadzić do odcięcia się od niego. Aby temu zaradzić, warto nawiązać z ciałem przyjacielską relację i wsłuchać się w jego potrzeby. Ciało posiada swoją własną mądrość i może nam dawać sygnały o swoich potrzebach oraz o naszych emocjach i problemach. Na przykład, ciągłe zmęczenie może być znakiem, że nasze ciało potrzebuje odpoczynku.
Aby nawiązać kontakt z ciałem, warto wyznaczyć sobie czas tylko dla siebie i włączyć różne formy relaksu, takie jak medytacja, ćwiczenia fizyczne czy masturbacja. Można także umówić się na „randkę” z samym sobą, aby poświęcić ciału uwagę i nauczyć się go lepiej słuchać. W ten sposób można budować pozytywną relację z ciałem i lepiej zrozumieć jego potrzeby.
Umów się na randkę z samą sobą
W dzisiejszych czasach, w których mamy dostęp do Internetu i urządzeń mobilnych, często zapominamy o ważności spędzania czasu z samym sobą. Aby temu zaradzić, warto zaplanować sobie tzw. „samotną randkę” – czas, kiedy skupiamy się tylko na sobie, z dala od codziennych obowiązków i obowiązujących nas norm.
Wyłączmy telefony i uprzedźmy bliskich, aby nas nie rozpraszali podczas tego ważnego czasu. Samotna randka może wyglądać w dowolny sposób – powolny spacer, relaks w domowym spa, samotny wyjazd, czy też spędzenie czasu w ulubionej kawiarni z książką. Celem takiego spotkania jest skoncentrowanie się na swoich uczuciach i potrzebach, a także obdarzenie siebie miłością i akceptacją.
Niech „samotne randki” staną się naszym rytuałem, dzięki któremu będziemy w stanie naładować swoje baterie i poznać siebie lepiej. Każdy z nas potrzebuje czasem chwili samotności, aby poczuć siłę i moc, jaką niesie ze sobą.
Spraw sobie seksualną przyjemność
Randka może być także intymna, samotna chwilą z sobą. Wiele kobiet, które zwróciły się do mnie po radę, przyznało, że nie doświadczyły jeszcze samozaspokajania się lub robią to rzadko. Warto pamiętać, że masturbacja jest wspaniałym sposobem na rozbudzenie swojej seksualnej energii i poznanie swojego ciała. Jest to także zalecana praktyka dla kobiet, które jeszcze nie odnalazły drogi do orgazmu i przynosi oczekiwane efekty. Autoerotyzm pozwala odkryć przyjemność i otworzyć się na nią.
Pozwól sobie na zatracenie się
Seks to jedna z tych rzeczy, które powinny nas zrelaksować i wyciszyć, ale często jest to trudne do osiągnięcia z powodu natłoku myśli i obaw, które nas trapią. Zatracenie się podczas intymnego spotkania może nas odprężyć i pobudzić do działania, ale jest to łatwiejsze powiedzieć niż zrobić. W codziennym życiu nie potrafimy skupić się na chwili obecnej, a tym bardziej w sytuacjach, które wydają się nieco bardziej skomplikowane i intymne.
Jedną z metod, która może nam w tym pomóc, jest praktyka uważności, czyli mindfulness. Polega ona na świadomym przeżywaniu chwili obecnej, bez zaprzątania głowy myślami o przeszłości lub przyszłości. W trakcie mycia naczyń, możemy skupić się na subtelnych detalach, takich jak temperatura wody, kolor talerza czy zapach płynu. W trakcie seksu, możemy skupić się na tym, co sprawia nam przyjemność, odczuwanych emocjach i uczuciach, dotyku i zapachu naszego partnera.
Ważne jest, aby pamiętać, że uważność wymaga praktyki i czasu, a także otwarcia się na doświadczenie. Dlatego nie należy się zbyt szybko zniechęcać, jeśli w pierwszym razie nie uda się nam pełniej skupić na tym, co dzieje się tu i teraz. Z czasem i wprowadzeniem mindfulness do naszego życia, będzie nam łatwiej cieszyć się każdą chwilą, nie tylko podczas seksu.
Wyjedź
Podróżowanie jest skuteczną metodą na odpoczynek od codziennego życia. Dzięki poznawaniu nowych miejsc i kultur możemy przywrócić swoje dziecięce zainteresowanie światem, a także ponownie poczuć ekscytację. Podczas wyjazdów można także ćwiczyć uważność i skupiać się na swoich potrzebach, co pozwala oczyścić głowę i nabrać dystansu do codzienności. Ostatecznie, podróżowanie jest doskonałą okazją do odblokowania swojej seksualnej energii.
