Seksi mama, czyli jak poczuć się atrakcyjną po porodzie

0
77
Rate this post
Oswoiłaś się z nowymi obowiązkami, panujesz nad planem dnia, doszłaś do siebie po porodzie… Teraz masz ochotę trochę zadbać o siebie. Chcesz się poczuć seksowna po porodzie? Oto 4 kroki do bycia seksi mamą!

Po porodzie nie masz chwili dla siebie? Pewnie chciałabyś wyglądać i czuć się seksi. Jeśli nie masz nawet chwili na umycie włosów, o bardziej skomplikowanych zabiegach pielęgnacyjnych już w ogóle zapomniałaś, w dodatku każdy ciuch, który założysz, bardzo szybko zaczyna przypominać dziecięcy śliniaczek, mamy dla ciebie dobrą radę: nie wywieraj sama na siebie presji. Nie staraj się być idealną panią domu i ponętną żoną. Jesteś przecież zmęczona, a twoje ciało nie wróciło jeszcze do formy po porodzie. Nie oczekuj więc od siebie za wiele. Ale krok po kroku, w krótkim czasie, możesz znów poczuć się atrakcyjna. Jest kilka prostych rzeczy, które możesz zrobić już teraz.

Krok 1: Przede wszystkim wypoczynek

Na urodę i samopoczucie najlepiej wpływa sen. Kiedy maluch śpi – zamiast sprzątać, zmywać, prasować czy gotować itd. –  ty też śpij.  Odpuść sobie robienie makijażu czy dbanie o nienaganną fryzurę; każdą wolną chwilę wykorzystaj na wypoczynek. Kiedy partner przejmuje opiekę nad dzieckiem, utnij sobie drzemkę, lub weź długą relaksującą kąpiel. W tym okresie hasło „dbaj o siebie” znaczy tyle, co „śpij, kiedy tylko możesz”. Dzięki temu wkroczysz w nadchodzącą fazę dbania o formę z mniejszym deficytem energii. Proponujemy, abyś dała sobie prawo do odpuszczenia wszystkiego co niezwiązane z dzieckiem i twoim wypoczynkiem.  Szybciej nabierzesz energii i wrócisz do pełnej formy.

Krok 2: Ładna buzia w lustrze

Kiedy będziesz już mniej zmęczona, a twój tryb dnia unormuje się i stanie mniej więcej przewidywalny możesz wykorzystywać przerwy w pielęgnacji dziecka na… pielęgnację siebie. Oddaj się w ręce fachowców od urody. Najbliższy dyżur teściowej przy dziecku wykorzystaj na wizytę u fryzjera, kolejny – na kosmetyczkę. Fryzjera poproś o nową fryzurę (zawsze dobrze jest podciąć zniszczone końcówki, wtedy włosy wyglądają na zdrowsze), saunę z odżywczą ampułką do włosów, może też odświeżenie koloru? Kosmetyczkę z kolei poproś o piling, np. kawitacyjny, regulację brwi oraz hennę brwi i rzęs. Nowa, ładna oprawa buzi jest na wagę złota: zadbana, ładna „góra” sprawi, że będziesz się sobie z przyjemnością przeglądać w lustrze. Stań czasem przed lustrem, ładnie uczesana i umalowana i spójrz na siebie przychylnym okiem,  zobacz piękną i pociągającą kobietę.  Korzystaj z tego, że przez sporą część dnia jesteś w domu ze śpiącym dzieckiem i nie żałuj sobie maseczek, okładów na oczy, balsamów. Już sama świadomość, że dbasz o siebie i piękniejesz z dnia na dzień sprawi, że poczujesz przypływ pewności siebie i powrót seksapilu.

Krok 3: Seksowna figura

Jeśli nie podoba ci się twoja figura, mamy dla ciebie dobrą informację: kobiety karmiące piersią szybciej tracą na wadze, bo spalają więcej kalorii. Poza tym spacery z wózkiem możesz wykorzystać, jako pretekst do aktywności fizycznej: codzienny szybki marsz trwający przynajmniej 45 minut to doskonałe ćwiczenie aerobowe i bardzo dobra okazja do spalenia kalorii. Jeśli przed ciążą lubiłaś biegać może powinnaś rozważyć opcje pożyczenia lub kupna wózka do biegania i wrócić na trasę (najpierw spokojnie i po konsultacji z lekarzem). Dyżur mamy lub teściowej przy dziecku możesz raz w tygodniu wykorzystać na wizytę na siłowni lub klubie fitness – poszukaj w okolicy takiego, który oferuje specjalny program dla młodych mam. Dobrze zrobi ci także pilates, joga, stretching, zajęcia typu: „płaski brzuch”, i  łagodne TBC.
Jednak uwaga: ćwiczenia możesz zacząć nie wcześniej, niż 6 tygodni po porodzie. Początkowo powinny to być łagodne ćwiczenia rozciągające i rozluźniające, dopiero później możesz powoli przechodzić do intensywniejszego programu. Możesz też ćwiczyć w domu, kiedy malec zaśnie lub bawi się na podłodze obok. Ważne, byś nie zaniedbywała ruchu, badania dowodzą bowiem, że aktywne fizycznie młode mamy nie tylko szybciej wracają do formy, ale mają też lepszy nastrój i czują się bardziej seksi.

Krok 4: Nowe ciuchy

Pozbycie się ciążowych „namiotów” i zamiana ich na ubrania sprzed ciąży (lub na całkiem nowe seksowne ciuszki) sprawi, że poczujesz się pięknie. Wybieraj ubrania, które podkreślają to, co w tobie pociągające. Młode mamy mają z reguły niesamowicie ponętne krągłości i oszałamiający dekolt! Podkreśl więc te atuty. Wyeksponuj swój biust. Nic tak nie przyciąga męskiego spojrzenia, jak ładne, pełne i wysoko uniesione piersi, nieco wyzierające spod apetycznie wydekoltowanej bluzeczki. Zafunduj siebie też seksowną bieliznę, ukrywającą to, czego nie lubisz. Jeśli nie masz ochoty występować przed partnerem nago, zaprezentuj się w seksownej bieliźnie. Nie musisz jej zdejmować w trakcie seksu. Nie obawiaj się reakcji partnera: on tak samo lubi „opakowane” kobiece ciało jak całkowitą nagość.