Rozstanie z partnerem jest trudnym tematem, ponieważ często ludzie nie potrafią zakończyć związku w godny sposób. Niestety, niewielu ludzi jest w stanie utrzymać przyjaźń po rozstaniu, a jeszcze mniej par potrafi zachować obojętność. Z jakiegoś powodu, ludzie, którzy kiedyś byli dla siebie wszystkim, starają się sobie uprzykrzać życie. Autor nie jest pewien, czy istnieje coś takiego jak przyjaźń po rozstaniu, ale chciałby w to wierzyć. Własne doświadczenia nie pozwalają mu jednak na pełne uwierzenie w takie rozwiązanie. Chociaż utrzymuje koleżeńskie kontakty z dwoma byłymi partnerami, większość relacji z byłymi partnerami nie istnieje. Znajomi autora wypadają w tej kwestii lepiej, ale i tak nie są to trwałe relacje.
Czasami zastanawiamy się, jak to jest możliwe, że dwoje bliskich sobie osób nagle staje się najgorszymi wrogami. Nie zawsze jesteśmy w stanie zrozumieć, dlaczego tak się dzieje. Na początku możemy myśleć, że jest to spowodowane niezaspokojonymi uczuciami jednej ze stron. Możemy myśleć, że jeśli obie strony wspólnie zdecydowałyby o rozstaniu, łatwiej byłoby utrzymać przyjaźń. Albo jeśli osoba, która jeszcze coś czuje, jest emocjonalnie dojrzała, potrafi radzić sobie z uczuciami, jednocześnie zachowując przyjaźń. Jednak okazuje się, że nasze teorie nie zawsze mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Każdy związek kończy się w inny sposób, a wybór, czy dana osoba będzie się po rozstaniu przyjaźnić, często zależy od przypadku. Albo po prostu ludzie nie zawsze są szczerzy wobec siebie i wobec innych, jeśli chodzi o uczucia, jakimi kierują się w danej sytuacji.
Wiele osób po rozstaniu proponuje sobie niestety przyjaźń, co jest często wynikiem poczucia winy ze strony jednej osoby lub nadziei na powrót do byłego partnera. Jednak taka bliska relacja po rozstaniu jest trudna i często wywołuje sprzeczne emocje i niejasne sygnały. Przedłuża to tylko cierpienie, które rozstanie powinno zakończyć. Nadzieja jest potężnym i wrednym tworem, który może nas oszukać przez długi czas. Z tego powodu, warto podejść do tematu poważnie i unikać bliskich relacji po rozstaniu, aby uniknąć dalszych cierpień.
Można znaleźć się w sytuacji, gdy partner nie spełnił naszych marzeń i oczekiwań, co może skutkować poczuciem skrzywdzenia. W takim przypadku, próba utrzymywania przyjaźni może być podejmowana w celu wyjaśnienia sytuacji i wyrażenia niezadowolenia. Niestety, niektóre osoby wykorzystują tę sytuację do wywierania presji i wpędzania swojego byłego w poczucie winy. W niektórych przypadkach, były partner może próbować wciągnąć w tę grę także rodzinę. Taka relacja może trwać długo, ponieważ pozory przyjaźni są zachowane, a druga strona może nie chcieć dostrzegać prawdziwej naturze swojego byłego partnera. Nadzieja może być silnym czynnikiem utrzymującym taką relację, ale ważne jest, aby nie tracić z oczu faktu, że były partner może być dwulicowy i szkodliwy.
Ludzie, którzy się rozstają, nie tylko oferują swoją przyjaźń. Dla niektórych, seks po związku jest również dobrym sposobem na przedłużenie relacji, poprawę samooceny lub oczekiwanie na nowy związek. Czasami to jedna ze stron chce zatrzymać odchodzącego partnera poprzez seks, a czasami to ta, która potrzebuje satysfakcji, zanim znajdzie sobie kogoś innego. Niestety, nie jest to opcja dla wszystkich, ponieważ może przynieść więcej szkody niż pożytku. Słyszałam już historie, w których seks po związku kończy się ciążą i powrotem do byłego dla dobra dziecka. Są również pary, które po rozstaniu prowadzą otwarty konflikt o wszystko – o pieniądze, dzieci, znajomych i miejsce w klubie. Czasami widząc swojego byłego partnera, przechodzą na drugą stronę ulicy lub ukrywają się za bliskim słupem. Są szantaże, udawane ciąże, awantury, złośliwości i morze łez, wszystko tylko po to, by zranić byłego partnera i ugrać coś dla siebie. To prawdopodobnie grupa osób z poważnymi problemami, więc lepiej nie przejmować się nimi.
Wiele osób wierzy, że dorośli ludzie potrafią zachować się z klasą podczas rozstania. Niestety, nie zawsze jest tak. Niektórzy po rozstaniu nie chcą już widzieć swojego byłego partnera, choć byli dla siebie dobrymi przyjaciółmi. Są jednak i takie przypadki, kiedy po rozstaniu ludzie nadal pragną pozostać w kontakcie, ponieważ wspólne wspomnienia są dla nich ważne i nie chcą ich zapomnieć.
Czasami po rozstaniu ludzie zostają wspólnymi znajomymi i kontynuują wspólne aktywności. Jednak, jak to często bywa, w miarę upływu czasu takie znajomości tracą na sile. Praca, pasje i nowy partner zajmują coraz więcej czasu, a byli partnerzy odchodzą w cień.
Nowy partner może też wprowadzać dodatkowe konflikty, np. obawiając się, że były partner stanowi dla jego związku zagrożenie. W takiej sytuacji warto zachować zdrowy dystans i nie zaangażować się w konflikty między byłymi partnerami.
Podsumowując, ludzie przychodzą i odchodzą w naszym życiu. Nie warto rozpaczać nad nieudanymi znajomościami, ponieważ w naszym życiu pojawią się nowi ludzie, którzy będą dla nas ważni. Ci, którzy łatwo rezygnują ze znajomości, nie byli warci naszego czasu.
