Jak stworzyć profil na portalu randkowym?

0
72
Rate this post
Postanowiłaś stworzyć profil na portalu randkowym żeby znaleźć partnera na chwilę bądź na dłużej, ale nie wiesz jak się do tego zabrać? Oto krótki instruktaż błędów, których możesz uniknąć, rozpoczynając przygodę z wirtualną swatką.

Tworzenie profilu randkowego składa się z kilku etapów. Pierwszym i najważniejszym z nich jest opis twojej osoby. Dotyczy to zarówno cech fizycznych, jak i psychicznych.

Wiarygodny opis ze szczyptą tajemnicy

Jesteś szarą myszką, ale zawsze marzyłaś o blond puklach Marylin Monroe? Masz mały biust, a żyjesz w przekonaniu, że mężczyźni wolą miseczkę F? Jesteś nieśmiała i zazdrościsz odważnym laskom? Innymi słowy nie do końca czujesz się dobrze we własnej skórze i z chęcią byś odrobinę pooszukiwała, dodała kilka centymetrów tu, odjęła parę kilogramów tam, przypisując sobie przy okazji kilka pożądanych cech charakteru?

Nikt ci tego oczywiście nie zabroni. W wirtualnym świecie aż roi się od małych grubasków o profilach adonisów i ekspedientek z ilorazem inteligencji Einsteina. Niemniej jednak warto pamiętać, że jeżeli interesuje cię coś więcej niż wirtualne emablowanie, wymiana pikantnych mejli czy gorący cyberseks, szczerość naprawdę popłaca, nawet jeżeli z góry ogranicza ilość zainteresowanych tobą osób.

Szczerość nie znaczy bezmyślność. Nikt ci nie każe przyznawać się do tego, że zawsze przed okresem wyskakuje ci pryszcz na nosie. W prawdziwym życiu nie byłabyś przecież aż tak boleśnie prawdomówna. Uwodzenie opiera się od zawsze na pewnej dawce tajemnicy i wzajemnej fascynacji. Potraktuj więc swój rysopis tak, jakbyś opowiadała komuś jak może cię rozpoznać spotkawszy cię w miejscu publicznym. Zamknij oczy i wyobraź sobie, że jesteś chłopakiem mijającym na ulicy dziewczynę, którą chętnie zaprosiłby na kawę, kolację i wspólne śniadanie. Teraz opisz dokładnie swój wygląd z jego punktu widzenia. Jeżeli sprawia ci to trudność, niech pomoże ci życzliwy kumpel. Pisz prawdę, ale nie zdradzaj wszystkiego. Bądź szczera, ale nie okrutna w stosunku do siebie. I miej na uwadze to, że przy pierwszym spotkaniu w realu, twój partner najpewniej porówna w głowie twoje słowa z rzeczywistością. Jeżeli nadmiernie ją podkoloryzujesz, ryzykujesz obustronnym rozczarowaniem. On straci kilkanaście złotych na kawę i ciastko, ty swój cenny czas.

Zwięzłość popłaca

Internet jest formą skrótową par excellence. Wchodząc na portal randkowy mało kto ma ochotę czytać wyszukane elaboraty. Zdarzają się tasiemcowi poeci, ale tych często omijamy szerokim łukiem: po prostu dlatego, że nie chce nam się czytać ich wypocin. Lepszych jest kilka treściwych zdań niż nudne wywody o sensie istnienia. Nie zapominaj, że randkowanie na portalu bardzo przypomina komunikat reklamowy. Zareklamuj więc siebie  w taki sposób, żeby twój profil różnił się od profilu sąsiadek. Zwięźle i na temat. Oraz, powtórzę to raz jeszcze, szczerze! Nie masz ochoty wejść w relację coś udając. Udawanie ma krótkie nóżki, prędzej czy później cię zmęczy, a wtedy może sie okazać, że z wybrankiem łóżka czy serca wcale nie jest aż tak bardzo po drodze.

Zadbaj o atrakcyjność komunikatu, podobnie jak starannie stworzyłaś swój rysopis. Jak myślisz, ile razy można czytać, że Asia kocha poezję, Basia Paulo Coelho, a Zosia najchętniej chodzi do kina w piątki? Wysil się i wymyśl, jak sprzedać te informacje w taki sposób, żeby zapadły one w pamięć czytającego. Jednym zdaniem, zabawnym komentarzem. Potraktuj to jako wyzwanie. Przy okazji być może dowiesz się czegoś więcej o sobie. I jeszcze jedno! Nie traktuj siebie śmiertelnie poważnie. Od odrobiny śmiechu i poczucia humoru jeszcze nikt nie umarł. A z nudów przekręcił sie niejeden król.

Dobre zdjęcie twoim atutem

Wszyscy jesteśmy wzrokowcami, a zdjęcie na portalu jest twoją najlepszą wizytówką. Pierwszą i zasadniczą zachętą do kontaktu. Pod żadnym pozorem nie możesz więc zmarnować tak skutecznego wabika.

Wiesz już, że stworzenie profilu na portalu randkowym wiąże się z silną dawką sprawnej autokreacji. Pożegnaj się więc natychmiast z myślą o umieszczeniu w swoim opisie zdjęcia z plaży w Dębkach, na którym co prawda wyszłaś trochę nieostro, ale masz ładny kostium kąpielowy. Nie wrzucaj również do opisu nieprawdziwego zdjęcia. Być może masz kompleksy, ale naprawdę szkoda twojego (i jego czasu). On szybko się zorientuje, że na świecie jest tylko jedna Angelina Jolie i poczuje się oszukany. Ponadto, jeżeli odczuwasz potrzebę ukrycia się za twarzą i ciałem gwiazdeczki z żurnala, świadczy to bardziej o twoich kompleksach niż o przebiegłości. Jesteś, jaka jesteś, i na pewno gdzieś tam, w wirtualu czy w realu czeka na ciebie bardzo fajny chłopak. Im będziesz prawdziwsza, im bardziej wyluzowana na swój temat, im pewniejsza swoich atutów (bez popadania w przesadne samouwielbienie), tym lepiej świadczyć to będzie o tobie. Wielu mężczyzn szuka normalnych kobiet, atrakcyjnych, ale bez przesady, uśmiechniętych, pewnych siebie, sympatycznych.  A przede wszystkim prawdziwym.

Raz jeszcze nie oznacza to, że masz się 'sprzedać’ za pomocą zdjęcia w koszulce w renifery. Zrób sobie kobiece zdjęcie, które jak najlepiej odzwierciedli twój wygląd i twój charakter. Nie pozuj nadmiernie, nie nadymaj się, nie rób z siebie gwiazdy. Jeżeli pozowanie do zdjęć przed cudzym obiektywem cię stresuje lub krępuje, zrób sobie serię autoportretów za pomocą kamery wbudowanej w komputer. Nie retuszuj zdjęć w Photoshopie. I wybierz zdjęcie, na którym sama się sobie podobasz i z którym będziesz żyła w zgodzie.

Zapomnij również o zdjęciach, na których trzeba by cię szukać za pomocą mikroskopu, oraz o fotkach, w które nieopatrznie wkradło się owłosione przedramię twojego byłego.

Szkoda życia na kłamstwa

Wiesz już wszystko, co najważniejsze odnośnie tworzenia profilu na portalu randkowym? W takim razie zabawę czas zacząć.

Jeżeli podchodzisz do internetowego randkowania jak do niezobowiązującej igraszki, rób co chcesz. Kłam, zmyślaj, ubarwiaj. Jeżeli natomiast naprawdę wiążesz z taką formą szukania partnera poważniejsze nadzieje, nie zachowuj się inaczej aniżeli byś to robiła w realu. Nie gwarantuje ci to oczywiście spotkania właściwej osoby, ale na pewno pozwoli ci uniknąć wielu rozczarowań. Oczywiście nie chroni cię to przed spotkaniem mało prawdomównych mężczyzn, którzy w Internecie szukają podniety, przygody, albo łatwej odskoczni od codziennych obowiązków małżeńskich. Jednak jeżeli będziesz ich mierzyć ich własną miarą, poszukując w ich profilach prostoty i prawdy, zwiększasz szanse na znalezienie naprawdę fajnego faceta.