Czego pragną mężczyźni

0
107
Rate this post
Nie ma chyba kobiety, która nie stawiała sobie takiego pytania. I nie ma też magazynu kobiecego, który nie próbował udzielić na nie odpowiedzi. Ta najczęściej się powtarzająca to: „mężczyźni pragną seksu”. Na kolejnych pozycjach znajdują się pieniądze i władza. Zapewne jest w tym sporo prawdy. Czy jednak mężczyźni są w swych oczekiwaniach tak prości i niezmienni, jak nam się wydaje?

Od 1939 roku aż do dziś naukowcy z University of Iowa pytają swych studentów, jakie są ich oczekiwania wobec kobiet. Dzięki przeprowadzanej co ok. 10 lat ankiecie możemy obserwować stopniową ewolucję męskich oczekiwań i pragnień. I tak, u progu II wojny światowej panom zależało przede wszystkim na tym, żeby partnerka dobrze gotowała i była cnotliwa – dziewictwo cenili znacznie wyżej, niż inteligencję. Ciekawe, że seks ani fizyczna atrakcyjność nie znalazły się wówczas nawet w pierwszej trójce. O miłości nie wspominając.

 

Pragnienia współczesnych mężczyzn są już nieco inne, wyraźnie widać tu wpływ rewolucji seksualnej i ruchu feministycznego. Studenci, dwa lata temu biorący udział w ankiecie, cenili sobie zarówno seks, jak i uczucia. Deklarowali pragnienie stworzenia partnerskiego związku z kobietą atrakcyjną (a jednak ważniejsze, by była wykształcona!), o zbliżonych poglądach i ambicjach.

 

Niektóre z pragnień współczesnych facetów nie różnią się specjalnie od potrzeb mężczyzny jaskiniowego, inne są stosunkowo nowe. I czasem zaskakujące. Czego pragnie współczesny mężczyzna?

Dobry seks

Nie ma się co oszukiwać – nawet dla facetów, którzy wyrośli już z „szybkich podrywów” i pragną stałego związku, nawet dla piewców miłości i zrozumienia – seks będzie zawsze piekielnie ważny. Czym jednak jest dziś dobry seks? Kiedyś mężczyzna mógł postępować w zgodzie ze swą biologią i dbać przede wszystkim o własną przyjemność. Chęć osiągnięcia satysfakcji seksualnej z możliwie jak najbardziej atrakcyjną partnerką wciąż jest wysoko na liście męskich pragnień. Jednak – od momentu odkrycia kobiecego orgazmu – równie istotne dla panów jest, by także partnerka (przynajmniej ta, na której im zależy) coś z tego miała. Jej satysfakcja to dla mężczyzny powód do dumy, potwierdzenie jego seksualnej sprawności. Dlatego ważne jest przede wszystkim, żeby w ogóle lubiła seks. Współczesny facet nie chce mieć poczucia, że kobieta kocha się z nim z poświęcenia albo dla świętego spokoju.

Zielone światło

Kiedyś rola mężczyzny była jasno określona: miał być zdobywcą. Do niego należało poderwanie kobiety – zarówno tej do przelotnego romansu, jak i kandydatki na żonę. To stereotyp funkcjonujący także i teraz. Tyle że dzisiaj – gdy zdecydowanie wzrosła liczba pań silnych i samodzielnych – budzimy w mężczyznach znacznie większy lęk. Chociaż wciąż lubią zdobywać i uwodzić, chcą przy tym wiedzieć, czy mają jakieś szanse i czy nie grozi im brutalne odrzucenie. Dlatego – jak podkreślają Richard Seldes, Christopher Pizzo i Barley Gertsman, autorzy książki „Czego pragną mężczyźni” – każdy wdzięczny będzie za zielone światło, subtelną zachętę. Uśmiech i kilka miłych słów sprawi, że mężczyzna może znów wejść w rolę zdobywcy, nie ryzykując zranienia swej męskiej dumy. To ważne – dzisiejsi mężczyźni, nie całkiem pewni, kim są i czego się od nich oczekuje (bo rola obrońcy i żywiciela rodziny nieco się wyczerpała) są znacznie wrażliwsi, niż ich ojcowie czy dziadkowie.

Pochwały i komplementy

Skoro o przemianach społecznych mowa – komplementy nie są już zarezerwowane wyłącznie dla płci pięknej. Także te dotyczące wyglądu zewnętrznego. Mężczyzna (którego czasy zmusiły do mycia się, używania kremów i dbania o formę) lubi usłyszeć nie tylko klasyczne „aleś ty silny”, ale także zwyczajne „podobasz mi się”. Może wprawdzie poczuć się nieswojo, jeśli powiesz mu, że ma „śliczniutkiego penisa” albo „słodziutkie rzęsy” (no bo bez przesady!), ale już „wspaniałe mięśnie” a nawet „piękne dłonie” to pochwała, która sprawi mu przyjemność. Podobnie jak to, że doceniasz zarówno jego sprawność seksualną, jak i umiejętność zreperowania zepsutego telewizora. Mężczyźni potrzebują czuć się docenieni, chcą mieć (zwłaszcza w tych niepewnych dla nich czasach) świadomość, że robią coś dobrze.

Jasne komunikaty

Faceci lubią dostawać jasne komunikaty. Także – a może zwłaszcza – w sytuacji konfliktu. Wolą, gdy partnerka mówi wprost „jestem wściekła” albo „jest mi smutno”, niż kiedy dąsa się, rzuca wymowne spojrzenia albo popłakuje po kątach. Mężczyźni gorzej niż my odczytują mowę ciała, więc kobieta, która na pytanie „o co chodzi” odpowiada „o nic” i trzaska drzwiami – wprawia ich w rozterkę i niepokój. Krótkie, żołnierskie słowa i wyrażanie potrzeb wprost – to sekretne pragnienie wielu facetów. Tej samej bezpośredniości potrzebują w łóżku. Większość mężczyzn przyznaje, że lubią, gdy kobieta mówi im (lub wyraźnie daje do zrozumienia), co sprawia jej przyjemność i jak lubi być pieszczona. Nie obawiaj się, że dając wskazówki, zranisz męskie ego. Jeśli tylko zamiast wzdychać „nie tak” powiesz mu, „jak” – będzie zadowolony. I ty też.

Kobieta bez kompleksów

W przeciwieństwie do swoich pradziadków, współcześni mężczyźni lubią kobiety silne, samodzielne i pewne siebie (co nie znaczy, że agresywne). Dlatego dla większości ważne jest, by partnerka miała wykształcenie (chyba, że sam mężczyzna jest zaledwie po podstawówce -co innego kobieta mądra, co innego – mądrzejsza od niego), zawód przynoszący jej satysfakcję, własne życie i pasje. Istotna jest także pewność siebie w kwestii fizyczności.

 

„Jestem za gruba, mam cellulit, nie patrz na moje piersi” – od takich komunikatów mężczyzn bolą zęby. Oni naprawdę nie wiedzą, jak wyglądają rozstępy. A jeżeli nawet – to (poza nielicznymi wyjątkami w postaci zniewieściałych metroseksualistów) – nic ich to nie obchodzi. Natomiast kobieta, która nieustannie narzeka na swój wygląd i nie pozwala się dotknąć lub obejrzeć w świetle dziennym, może doprowadzić faceta do rozpaczy. Czuje się zupełnie bezradny, kiedy na jego nieustanne zapewnienia, że jest piękna, ona twardo odpowiada, że wcale nie. A (własnej) bezradności faceci nie lubią.

Wolność od romantyczności

Romantyzm to prąd w sztuce i literaturze. Niestety, w ciągu ostatnich stu lat kobiety zaczęły określać tym słowem całą masę zachowań, w większości (zdaniem mężczyzn) głupich i irracjonalnych. Patetyczne gesty i wyznania, zasypywanie wybranki kwieciem i schadzki w świetle księżyca… Dla przeciętnego mężczyzny romantyzm to idiotyzm. On woli naprawić kran lub kochać się z partnerką całą noc – i to jest jego sposób na wyrażenie uczuć. Mężczyzna romantyczny nie istnieje. Słodki, wrażliwy dostawca kwiatów, wierszy i pluszowych misiów to albo cyniczny manipulator, albo kryptogej, albo – najczęściej – nieszczęśnik zmuszony do udawania kogoś, kim nie jest. Kobieta, która nie żąda od swojego chłopaka wspólnego oglądania melodramatów i zwalnia go z obowiązku obchodzenia Walentynek, jest dla normalnego mężczyzny prawdziwym skarbem.

Przestrzeń

Wolność jest niezwykle ważną sprawą. I wcale nie chodzi tu o wolność seksualną. Mężczyzna – tak jak i kobieta – potrzebuje czasu tylko dla siebie. Zabraniasz mu spotykać się z kolegami, bo to „nieokrzesane gbury” namawiające twoje niewiniątko do brzydkich rozrywek (picie alkoholu, gra w karty i wizyta w klubie go-go)? Jesteś na najlepszej drodze do tego, by zaczął uciekać z domu i w męskim gronie pić na umór, narzekając na rasę kobiecą i żony-zołzy. Zaufanie to podstawa. Mężczyzna pragnie partnerki, która pozwoli mu od czasu do czasu zaszaleć (chociażby wybrać się na gokarty) i która nie będzie jojczyła, kiedy spędzi dzień przed telewizorem na oglądaniu sportu. I która nie będzie co chwila pytać, „o czym myślisz, kochanie?” (bo jak tu odpowiedzieć, że o seksie albo o jedzeniu?). Święty spokój od czasu do czasu – to nie do przecenienia.

Poznaj moją mamę

Jednym z najsilniejszych i najgłębiej zakorzenionych pragnień mężczyzny jest to, by matka zaakceptowała i polubiła wybraną przez niego kobietę. Jeśli ukochany przedstawia cię swojej mamie, możesz być pewna, że myśli o tobie bardzo poważnie. Więc nawet gdy potencjalna teściowa nie budzi w tobie spontanicznej miłości, spróbuj docenić wyróżnienie, jakie cię spotkało. I zachowywać się przynajmniej poprawnie. Gdy najważniejsze dla niego kobiety żyją w pokoju, facet jest w siódmym niebie.

Najlepiej sama zapytaj

Mężczyźni lubią kobiety delikatne. Mężczyźni lubią kobiety śmiałe. Mężczyzna cieszy się, gdy kobieta sama zaproponuje seks. Mężczyzna nie lubi kobiet zbyt otwartych w sprawach seksu. Mężczyzna chce, by kobieta siedziała w domu i gotowała. Mężczyzna chce, żeby jego partnerka była samodzielna… Żyjemy w świecie sprzecznych informacji. Tradycyjne stereotypy zderzają się z nowoczesnymi ideami, rady matek i babć z radami facetów, którzy „zdradzili swoje sekrety naszemu czasopismu”… Odpowiedź na pytanie „czego pragną mężczyźni” jest równie skomplikowana, jak na „czego pragną kobiety” lub „czego pragną ludzie”. Można co najwyżej nieśmiało uznać, że (heteroseksualni) „mężczyźni pragną kobiet”. Jeśli naprawdę chcesz wiedzieć, czego pragnie ten jeden, konkretny facet – po prostu go zapytaj.