Alfabet punktów rozkoszy

0
79
Rate this post
Każe ciało ma w sobie zakodowaną mapę stref erogennych, czyli takich, których stymulacja dostarcza najwięcej przyjemności. Ich odnalezienie u partnera powinno być większym priorytetem niż sam akt seksualny.

Strefy erogenne to najbardziej wrażliwe na dotyk miejsca na ludzkim ciele, gdzie skupiają się zakończenia nerwowe – odpowiednio stymulowane mogą być źródłem przyjemności seksualnej. Wrażliwe punkty nie znajdują się tylko i wyłącznie w miejscach intymnych, ale również poza nimi. Gdzie? To w dużej mierze uzależnione jest od płci, a w jeszcze większej – od cech indywidualnych. Według seksuologów u mężczyzn strefy erogenne obejmują ok. 3 proc. ciała, a u kobiet nawet 15 proc. Gdzie zatem szukać najwrażliwszych miejsc?

Brodawki sutkowe – piersi, a szczególnie sutki i otoczka to jedne z bardziej wrażliwych miejsc na ciele zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Na panów sam widok piersi działa podniecająco, ale powinni pamiętać, że odpowiednia stymulacja tej części ciała może nawet – zdaniem seksuologów – doprowadzić kobietę do orgazmu. Jednak o wrażliwości piersi stanowią również takie czynniki, jak faza cyklu – wiele kobiet przed miesiączką skarży się na ich bolesność, więc pieszczoty piersi w tym okresie niekoniecznie muszą dostarczać rozkoszy. Sutki są również bardzo wrażliwym miejscem na ciele mężczyzn. Najłatwiej przekonać się o tym w praktyce. Warto poświęcić chwilę na pieszczoty brodawek zarówno ustami, językiem, jak i opuszkami palców. Po takim doświadczeniu dla wielu par ten element gry wstępnej na pewno wpisze się na stałe w scenariusz miłosnych igraszek.

Brzuch – wrażliwe miejsce, zwłaszcza u kobiet i zwłaszcza w okolicach pępka. U panów brzuch nie jest uznawany za sferę erogenną, co nie znaczy, że pieszczoty dolnej części brzucha nie wzbudzą przyjemności – wręcz przeciwnie.

Łechtaczka, czyli clitoris, to najwrażliwszy punkt na ciele kobiety. Jest zbudowana z dwóch ciał jamistych oraz z żołędzia i pełni tylko i wyłącznie funkcję generatora rozkoszy. Łechtaczka zawiera w sobie osiem tysięcy zakończeń nerwowych, czyli dwa razy więcej niż na penisie, więcej niż w wargach i opuszkach palców. Jest zbudowana z żołędzi (widoczna część), trzonu i ukrytych w ciele odnóg. Biorąc pod uwagę, że większa część łechtaczki jest głęboko schowana, trudno określić jednoznacznie jej wielkość. Ponieważ łechtaczka jest bardzo wrażliwym punktem, należy stymulować ją z ogromnym wyczuciem. Jaki sposób jest najlepszy – zależy od indywidualnych preferencji każdej kobiety.

Odbyt – to wrażliwy punkt na mapie erotycznej ciała u kobiet i u mężczyzn ze względu na liczne zakończenia nerwowe. Seksuolodzy uważają, że wewnątrz odbytu jest umieszczony męski punkt G, więc warto stymulować to miejsce, ale należy to robić z dużym wyczuciem, bo nie każdy akceptuje taki rodzaj pieszczot.

Plecy – tak kobiety, jak i mężczyźni odczuwają przyjemność na skutek masowania, głaskania, całowania pleców. Najwrażliwsze miejsce przebiega przez całą długość kręgosłupa. Warto poświecić tym częściom więcej czasu podczas gry wstępnej.

Penis – męski narząd płciowy, a zarazem epicentrum erogenne. Najwrażliwszą częścią jest żołądź, czyli główka penisa. Nie wszyscy mężczyźni preferują stymulację bezpośrednio żołędzi, niektórzy wolą pieszczoty żołędzi poprzez napletek. Wynika to w dużej mierze z wrażliwości tej części członka. Dużo przyjemności dostarczają też pieszczoty wędzidełka – cienkiego paska skóry na spodniej stronie penisa, który łączy napletek z żołędzią.

Punkt G – występuje u kobiet i mężczyzn, u pań jest zlokalizowany na przedniej ściance pochwy, u panów tak bywa określany gruczoł prostaty, którego stymulacja dostarcza dużej przyjemności. Mimo powszechnej wiedzy na temat kobiecego punktu G niewiele osób kiedykolwiek go odnalazło. Niektórzy uważają, że z punktem G jest jak z yeti – wszyscy o nim mówią, ale nikt go nie widział. Nie brakuje też zwolenników zgoła innej teorii, że znajduje się on na końcu wyrazu shopping. Na przekór temu kobiety, które wraz z partnerem odnalazły to tajemnicze miejsce, podkreślają, że stymulacja punktu G to nie jeden orgazm, ale kilka i to w towarzystwie tzw. kobiecego wytrysku.

Szyja – wrażliwe miejsca zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Panowie reagują szczególnie na stymulację skóry pod żuchwą i wokół jabłka Adama. Równie wrażliwym miejscem jest kark – głównie okolice przy linii włosów.

Uda – kobiece uda są jedną z bardziej wrażliwych stref erogennych, szczególnie ich wewnętrzna strona. W tym miejscu wszystko sprawia przyjemność – dotykanie, głaskanie, całowanie.

Usta. Całowanie ust to wstęp do miłosnych igraszek, który silnie podnieca obie płcie. To etap, którego nie wolno pominąć.