Tantra – seks jako mistyczne spotkanie

0
66
Rate this post
Seks tantryczny budzi coraz większe zainteresowanie wśród ludzi zachodu. I słusznie, bo taka forma bliskości jest doświadczeniem, po którym nic już nie jest takie, jak było. To rozkosz nie do opisania, która (niestety) wymaga i długich ćwiczeń, i odpowiedniego partnera.

Usiądźcie nago naprzeciwko siebie. Niech kobieta skrzyżuje nogi za plecami mężczyzny. Następnie połóżcie lewe ręce na klatce piersiowej w okolicy serca partnera. Spójrzcie sobie w oczy i siedźcie tak długo wpatrzeni w siebie, aż wasze serca zaczną bić wspólnym rytmem. Wtedy dopiero możecie się kochać.

Tak, używając prymitywnego języka cywilizacji zachodniej, można by opisać jeden z elementów gry wstępnej w seksie tantrycznym. To pojęcie stało się w ostatnich latach dosyć modne, szczególnie dla osób, które albo są znudzone dotychczasowymi doświadczeniami i szukają alternatywnych sposobów na bliskość z drugą osobą, albo pragną całościowej zmiany w swoim życiu. Filozofia wschodu daje duże możliwości w obu zakresach i cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony Europejczyków, którzy dostosowują ją do swojego życia, a seks tantryczny jest jednym z bardziej kuszących elementów. Nie jest to opcja dla osób, które zmieniają partnerów co tydzień. Seks tantryczny bowiem może stanowić źródło niewyczerpywanej rozkoszy dla kobiet i mężczyzn, których łączy silna wieź emocjonalna. To filozofia, w której seks jest tylko jednym z elementów składowych. O co zatem chodzi?

Rozciągnąć świadomość

Do zrozumienia istoty seksu tantrycznego niezbędna jest wiedza na temat tantry. Jak podaje Wikipedia, tantra jest tradycją duchowego rozwoju opartą na filozofii niedualistycznej, uznającej, że wszystko, co istnieje, stanowi manifestację jednego bytu. Byt ten jest rozumiany jako forma czystej świadomości. Tantra dosłownie oznacza „narzędzie służące do rozciągania (świadomości)”. I na tym właśnie opiera się seks tantryczny, czyli na przekroczeniu jakichkolwiek granic, jak i wyzbyciu się wstydu. To gwarantuje, zdaniem praktyków ze wschodu – osiągnięcie absolutnej, kosmicznej rozkoszy.

Seks to droga do celu

Filozofia wschodu, w odróżnieniu od kultury chrześcijańskiej, traktuje seks jako dobro samo w sobie, którym należy się cieszyć. To jest nie tyle akt zaspokojenia potrzeb fizjologicznych, co przeżycie energetyczne – intymne zbliżenia stanowią drogę do oświecenia i doskonalenia duchowego. Niedualistyczna filozofia nie wyklucza podziału na męskie i żeńskie. W tantrze podkreśla się męskość mężczyzny, jego dominację, a nawet niszczycielską siłę, a z kolei kobieta jest boską matką. Takie pojmowanie świata kładzie nacisk na wyodrębnienie i wzmocnienie pierwiastków kobiecości i męskości, po czym łączy je ponownie w harmonijną całość. Połączenie mężczyzny z kobietą jest symbolem przenikania się dwóch odrębnych, ale perfekcyjnie uzupełniających się natur. W filozofii tantrycznej seks jest jedynie elementem całości, a nie celem samym w sobie. Orgazm też nie stanowi tutaj punku kulminacyjnego, to tylko fragment układanki. Najważniejsze jest poznanie siebie i uwolnienie się od wszystkiego, co uniemożliwia osiągnięcie harmonii wewnętrznej – czyli od przesądów, wstydu i przeróżnych lęków – i cieszenie się życiem oraz seksem.

Niezbędna medytacja

Seks tantryczny bazuje na medytacji – bez tego elementu nie można mówić o holistycznym połączeniu ciała i duszy. Nie da się bowiem przeżyć kosmicznej rozkoszy, opierając się jedynie na ciele – tutaj niezbędny jest duch. Jednak nie chodzi o bardzo zaawansowane techniki medytacji dostępne nielicznym wtajemniczonym. W seksie tantrycznym ważne jest otwarcie się na inny – wyższy wymiar duchowości i odblokowanie własnej energii, co dla ludzi zachodu nie jest takie oczywiste. Żyjąc w naszej kulturze, jesteśmy ograniczani przez wszechobecny stres, negatywne emocje, używki itp., a to nie sprzyja osiągnięciu idealnego stanu niezbędnego do całościowego zjednoczenia się z drugim człowiekiem podczas zbliżenia. Warto zatem zacząć przygotowanie do medytacji od prostych ćwiczeń relaksacyjnych, oddechowych, rozluźniających ciało i oczyszczających umysł. Ważna jest konsekwencja i systematyczność. Jak podkreślają osoby „wtajemniczone”, to się opłaca – ćwiczenia w takim samodoskonaleniu procentują doznaniami, które zmieniają spojrzenie nie tylko na seks, ale na całe życie.

W seksie tantrycznym niezwykle istotna jest druga osoba, z którą dzielimy się ciałem i duszą, dlatego nie może to być nikt przypadkowy. W takim spojrzeniu na intymność partner nie jest tylko środkiem niezbędnym do osiągnięcia celu – dwoje ludzi staje się nawzajem swoim dopełnieniem i tylko taki sposób pojmowania partnera pozwala na uczestniczenie w akcie seksualnym jako całości.

Energia, która powstaje w wyniku zbliżenia, powinna być odpowiednio wykorzystana, czyli skierowana do wewnątrz, a następnie połączona z uniwersalną energią wszechświata. Tylko to gwarantuje nieziemską rozkosz trwającą godzinami.